niepoprawny 1 niepoprawny 1
226
BLOG

Przypadki Wiplera

niepoprawny 1 niepoprawny 1 Rozmaitości Obserwuj notkę 3
Ile jeszcze razy jeszcze będziemy obserwować niekłamaną radość mainstreamowych  spowodowanych sensacyjnymi odejściami posłów PiS.  
Przemysław Wipler postanowił pójść własną drogą niepomny na przykład innych wielkich postaci polskiej polityki takich jak Dorn, Kowal, Ziobro, Cymański.
Zmiana w mediach jest jednak zasadnicza. O ile wcześniej w każdym komentarzu prasowym czy telewizyjnym  przebłyskiwała nadzieja na stworzenie trwałej przeciwwagi dla partii okropnego Kaczora. Tak było w przypadku stworzenia PJN  czy Solidarnej Polski. Od razu mnożono sondaże, które dawały spore szanse konkrecyjnym partiom na wejście do sejmu.  
O tyle obecnie niewielu daje szanse Wiplerowi na stworzenie jakiejś konkretnej alternatywy po prawej stronie sceny politycznej.
Łukasz Warzecha na portalu WPolityce pisze w kontekście odejścia Wiplera o frazesach w rodzaju potrzeby jedności. Pan redaktor zapomina o metodzie D'Hondta, która premiuje duże ugrupowania. Tych kilku procent, które zbiorą PJN, Solidarna Polska, Prawica Rzeczpospolitej Marka Jurka czy stowarzyszenie Wiplera mogą uniemożliwić prawej stronie przejęcie rządów w kraju.
Z innymi tezami artykułu także można polemizować.
Czy Wipler zdradził?
Dla wielu ciężko pracujących ludzi partii PiS pewnie tak. Chociaż partia to nie sakramentalne małżeństwo zawsze odejść można. Nawet jeśli to będzie ze szkodą dla ugrupowania i samego odchodzącego. Każde odejście tworzy jakieś pęknięcie, ranę i w tym sensie może być poczytywane za zdradę.
Czy Wipler miał prawo odejść?
Człowiek jest obdarzony przez stwórcę wolnością i może popełniać różne głupstwa. Brak pokory jest chyba jednym z grzechów głównych.  
I jeszcze jedna teza z  przemyśleń Łukasza Warzechy:
Czy Wipler powinien złożyć mandat?
Nie jest prosto odpowiedzieć na to pytanie z tej prostej racji, że nie da się precyzyjne oddzielić głosy oddane w wyborach na Przemysława Wiplera jako na obywatela mającego określone poglądy od polityka, który znalazł się na liście PiS. Oczywiście prawnego obowiązku złożenia mandatu nie ma i chyba nigdy takiego przypadku nie było, aby poseł dobrowolnie złożył mandat po odejściu z macierzystego ugrupowania.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości